czwartek, 5 lipca 2012

Psychologia reklamy a.... dzieci?

Czy psychologia reklamy to dobra matka. która wychowuje swoje dzieci? Dzieci od najmłodszych lat mają kontakt z reklamą, więc psychologia reklamy, perswazja tak naprawdę wcale nie jest tak odlegle powiązana z psychologia rozwojową.

Psychologia reklamy

W jakim wieku zaczyna się przygoda dzieci z reklamą?

Wiek, w którym dzieci nabywają umiejętności rozumienia funkcji reklamy, obniża się. 

Dzieci w wieku 4-5 lat w większości potrafią odróżnić reklamę od innych programów, ale nie rozumieją jej funkcji perswazyjnej i marketingowej. Lubią reklamy i ufają im. 
Dzieci w wieku 6-7 lat niemal w pełni odróżniają reklamę od innych programów, rozumieją jej funkcję perswazyjną i handlową. Pojawia się krytycyzm wobec reklam, a także rozumienie symbolicznych wymiarów konsumpcji. 
Dzieci w wieku 8-11 lat rozumieją funkcje reklam i doceniają ich walory rozrywkowe, ale cechuje je znaczny krytycyzm. Dzieci bowiem bardzo szybko uczą się sceptycyzmu wobec reklamy, między innymi na podstawie własnych - często negatywnych - doświadczeń z reklamowanymi produktami 
 
Czy zatem należy chronić dzieci przed reklamą? Podobnie jak i dorosłych odbiorców, trzeba je chronić przed reklamą nieuczciwą, wprowadzającą w błąd, biorąc zwłaszcza pod uwagę większą „bezbronność poznawczą" małych dzieci.
Czy całkowity zakaz reklamy kierowanej do dzieci byłby potrzebny i skuteczny? 
Wydaje się, że nie. Dzieci oglądają (znają, pamiętają, lubią) bardzo dużo reklam nie do nich kierowanych. Poza tym, dzieci uzyskują informacje rynkowe również z wielu innych źródeł - z własnego doświadczenia, od kolegów i krewnych. Doświadczenie uczy je, które produkty są złe, a które dobre, które „obietnice" reklamy się sprawdzają, a które nie. Nabywają sceptycyzmu i dystansu do reklamy. 
 
Co  jest zatem najlepsze? Edukacja konsumencka ;- )

środa, 4 lipca 2012

Perswazja/Psychologia wpływu społecznego -> reguły

Kontynuujemy wątek reguł wpływu społecznego, którym często ulegamy, sami o tym nie wiedząc : >


1. Reguła lubienia i sympatii, czyli najtrudniej odmówić przyjaciołom...

Zasada ta bazuje na bardzo prostym mechanizmie –jesteśmy gotowi spełnić prośbę osoby, którą lubimy. Manipulacja zwykle pojawia się w sytuacji, w której bardzo polubiliśmy nową osobę i dlatego trudno nam odmówić, gdy nas o coś prosi.

Szczerze mówiąc, jest niewiele sposobów obrony przed manipulacją, bazującą na wzajemnej sympatii. W końcu istnieje przekonanie, że przyjaciołom w potrzebie się nie odmawia. Jednak jeśli nie chcemy paść ofiarą manipulacji, powinniśmy być czujni i uważni, jeśli wyjątkowo szybko polubiliśmy nową osobę, a ta osoba o coś nas prosi lub chce nam coś sprzedać.

Life is brutal...

2. Reguła autorytetu

Wykorzystuje się tutaj pozycję zawodową lub wykształcenie do wywierania wpływu na innych. Jest to o tyle skuteczna technika, ponieważ już w dzieciństwie uczono nas, aby ufać autorytetom (np. lekarzom, nauczycielom).
Większość ludzi bezrefleksyjnie wykonuje polecenia autorytetu, zagłuszając wszelkie wątpliwości co do sensowności tego, co robią - w końcu autorytet wie lepiej. Ale czy zawsze? Niestety - często. Nawet my, posiadając fachową wiedzę, zapominamy o tej wiedzy i słuchamy bezmyślnie autorytetu.
Co więcej, technika oparta na regule autorytetu często jest stosowana przez manipulatorów. Choć nie są oni ekspertami w danej dziedzinie, póbują stworzyć takie pozory. Np. przedstawiciel handlowy koncernu farmaceutycznego, nie posiadający wykształcenia medycznego, chcąc nawiązać współpracę z naszą firmą , może przedstawiać się np. jako lekarz.
 Jak się zatem skutecznie bronić? Należy zastanowić się uważnie, czy dana osoba faktycznie jest autorytetem w danej dziedzinie. A po drugie, pomyślmy jak dalece można temu autorytetowi zaufać.

Na koniec, odrobina czarnego humoru ;- )

Psychologia reklamy

wtorek, 3 lipca 2012

Psychologia wpływu społecznego - reguły

Przedstawię Wam dzisiaj w skrócie ciekawe reguły, których często nie jesteśmy świadomi, a które sprawiają, że perswazja na nas działa i ulegamy prośbie np. nie lubianej koleżanki lub szefa;- )


1. Reguła zaangażowania i konsekwencji
Wykorzystuje ona fakt, iż ludzie lubią by postrzegani, jako osoby konsekwentne. Brak tej cechy jest odbierany przez innych jako wada.
Technika ta jest zwłaszcza skuteczna, gdy osoba zaangażuje się w daną sytuację. Przykładem może być sytuacja, w której pracodawca prosi pracownika, aby zgodził się on wykonać jakieś zadanie, np. przygotował prezentację dla kontrahentów firmy. Gdy pracownik się zgodzi (zaangażuje w projekt), szef zaczyna prosić go o wykonanie dodatkowych zadań, o których początkowo nie wspominał. Gdyby szef od razu poprosił pracownika o wykonanie kilku zadań, mógłby on odmówić lub poprosić o przydzielenie mu pomocy. Jednak dzięki zastosowanie reguły zaangażowania i konsekwencji, pracownik zgodził się wszystko wykonać sam.
Jak się bronić przed taką formą manipulacji? Przede wszystkim mieć świadomość, że pracodawca nie postępuje wobec nas uczciwie, wykorzystując wspomnianą regułę. Dzięki temu nie będzie miał poczucia winy i wyrzutów sumienia.


2. Zasada wzajemności
Psychologia reklamyOd dzieciństwa wyrastamy w tej zasadzie - jeżeli ktoś nam wyświadczy przysługę, to i my musimy ją tej osobie wyświadczyć. Niestety, mechanizm ten jest tak silny, że czujemy się zobowiązani odwzajemnić także taką przysługę, o którą nie prosiliśmy  i z której nie wynieśliśmy żadnych korzyści.
Dobrym przykładem może być sytuacja w której nasz współpracownik wraca w upalny dzień ze sklepu i przynosi nam coś do picia. Gdy pod koniec dnia zapyta nas czy zostaniemy dłużej - cóż nam pozostaje odpowiedzieć.... Poczujemy, że powinniśmy oddać tej osobie przysługę i zgodzimy się.
Jednak, aby się bronić przed taką manipulację, warto zastanowić się na ile przysługa naszego znajomego była formą manipulacji, a na ile była to jego dobra wola.


W następnej notce o innych regułach, na które trzeba uważać ;>

poniedziałek, 2 lipca 2012

Psychologia reklamy - Prosumentyzm cz. II

Tak jak obiecywałam, powiemy sobie dzisiaj kilka zdań na temat tego, co można krytykować , co można zarzucić podejściu prosumenckiemu i jak zwolennicy tego podejścia odpowiadają na taką krytykę.
 
Zarzut: Brak kontroli profesjonalistów nad procesem- np. tworzenia nowego produktu czy reklamy – może rodzić wiele błędów i w konsekwencji doprowadzić do porażki produktu

Twierdzenie to ma u podstaw przekonanie, że marketerzy wiedzą lepiej, czego potrzebują klienci. Jest ono o tyle fałszywe, biorąc pod uwagę cechy współczesnych konsumentów - ich wiedzę na temat produktu i dostęp do informacji na temat niego i konkurencji. 


Zarzut: Określenie prosumenci pasuje tylko do pewnych grup docelowych, a w innych się nie sprawdza.

Owszem. Prosumentyzm nie jest zjawiskiem uniwersalnym, ale nikt nie twierdzi, że takim ma być. Z drugiej strony prosument to człowiek obdarzony pewnymi cechami charakteru, które mogą występować u przedstawicieli wszystkich grup społecznych. Ponadto, autor postuluje, że nawet jeśli istnieją grupy mniej prosumenckie to ich liczba będzie raczej maleć.


Zarzut:Podejście prosumenckie pasuje tylko do pewnych produktów. Np. internetowych. W przypadku innych się nie sprawdza.

Zarzut analogiczny do poprzedniego. Obecnie wystarczy, aby Prosumentyzm sprawdzał się tylko w niektórych przypadkach (produktów). Można wskazać kategorie produktów, w których można spodziewać się pozytywnych skutków zastosowania strategii prosumenckiej:
- kategorie cechujące się wysoką innowacyjnością czy wysokim stopniem złożoności
- kategorie związane z wysokim kosztem nabycia, produkty stanowiące poważną inwestycję
- produkty wysoko konkurencyjne, w których trudno porównać bezpośrednio cechy i korzyści (np. taryfy w komunikacji)


Zarzut: Ujęcie prosumenckie może i działa, ale jest trudne i czasochłodnne w implementacji. Nie warto więc go stosować.

Fakt, działania prosumenckie są trudne i wymagające. Jednak efektywne w marketingu są właśnie działania trudne i wymagające odwagi czy ryzyka. 
A Wy po której stronie się opowiadacie? Zwolenników czy przeciwników prosumentyzmu?

Psychologia reklamy - prosumentyzm

Dzisiaj o prosumentyzmie, czyli czym się to je? Psychologia reklamy wraz z rozwojem nowych trendów w reklamie, wprowadziła pojęcie prosumentyzmu i prosumenta.

Prosument = profesjonalista + konsument.
Prosumer to pro aktywny, wymagający i inteligentny konsument; uzbrojony w wiele informacji na temat interesujących go marek; konsument, który jest ciekaw tego, jak marka powstaje, kto za nią stoi, czy w co się angażuje. Wymaga przy tym spersonalizowanych produktów oraz konkretnych, zindywidualizowanych informacji. Oczekuje, że będzie miał możliwość wpływania na wybierany produkt.

Psychologia reklamy

Jakie cechy można więc przypisać prosumentowi?
  • Globalny – ma dostęp do informacji z całego świata, jest zainteresowany tym, co się dzieje
  • Aktywny – w poszukiwaniu info i w tworzeniu np. używanych przez siebie produktów
  • Interaktywny
  • Kreatywny
  • Dobrze poinformowany
  • Świadom swoich potrzeb i oczekiwań
  • Zindywidualizowany- działa poprzez pryzmat siebie jako jednostki, szuka odpowiedzi na własne potrzeby
  • Wymagający
  • Wpływowy – wpływa na opinie innych, kreuje wizerunek danego produktu, „trendsetter”
  • Innowacyjny – adoptuje nowe rozwiązania, współtworzy je
 
Co daje markom przyjęcie perspektywy prosumenckiej?
  • Prosumentyzm jest nowym trendem społecznym, którego nie należy ignorować, jeśli chce się adekwatnie odpowiadać na potrzeby i oczekiwania konsumentów
  • Prosumentyzm to unikalność i możliwość wyróżnienia się w tłumie  po 1, bo jest to podejście nowe i nieczęsto stosowane w praktyce, po 2, unikalność i niepowtarzalność tak generowanych propozycji rozwiązań kreacji czy strategii marki wynika z samej natury prosumentyzmu (oryginalne pomysły!)
  • Rozwiązania proponowane dzięki zastosowaniu ujęcia prosumenckiego są bardziej wiarygodne i szczere niż klasyczne komunikaty reklamowe (podobny język, doświadczenia, potrzeby i przekonania konsumentów tworzących produkt i odbiorców komunikatu)
  • Zastosowanie ujęcia prosumenckiego daje firmie (i marketerom) prawdziwą wiedzę na temat produktu (wiedza=sukces!), wiemy co o produkcie, całej kategorii produktów i konkurencji sądzi grupa docelowa
  • Prosumenci są wyjątkowo efektywnym kanałem komunikacji – to ludzie, którzy lubią opowiadać o produkcie i wymieniać się informacjami; Staniszewski: prosument to lider opinii, za którym podążają inni, to ambasador marki, osoba która buduje jej wizerunek w swoich środowiskach
  • Podejście prosumenckie jako narzędzie budowania trwałej emocjonalnej więzi z marką i lojalności wobec marki -> marka bliska sercu użytkownika to marka współtworzona przez niego, z którą jest w ciągłej relacji, która „słucha” jego opinii i wdraża jego pomysły

    W następnej notce, zastanowimy się nad głosem krytycznym w sprawie prosumentyzmu - czy rzeczywiście jest tak dobrze oddawać projekt produktu w ręce konsumentów? Jakie może to nieść negatywne konsekwencje?

piątek, 29 czerwca 2012

Psychologia wpływu społecznego/perswazja a osobowość

Dzisiaj zastanowimy się nad tym jak samoocena człowieka wpływa na to,że na niektórych perswazja działa w dużym stopniu, a inni są na nią odporni.

Wysokość samooceny
Samoocena ma związek zarówno z wpływem normatywnym, jak i informacyjnym. Niska samoocena podmiotu może wiązać się z przekonaniem podmiotu,że to inni ludzie (a nie on sam) mają rację w danej kwestii. Brak wysokiej samooceny współwystępuje często z przekonaniem o własnych, niskich umiejętnościach interpersonalnych oraz braku walorów osobistych, dzięki którym podmiot mógłby zyskać akceptację w oczach innych. 

Pewność przekonań co do własnych kompetencji: 
Hipoteza relatywnego poczucia kompetencji: najistotniejszym wyznacznikiem konformizmu jest nie samo przekonanie jednostki o posiadanych umiejętnościach, lecz przekonanie o różnicy pomiędzy własnymi kompetencjami, a kompetencjami osób z grupy. W prowadzonych badaniach wykazano,że osoby badane były bardziej skłonne do konformizmu, gdy miały podstawy sądzić, że inni są bardziej od nich kompetentni, a najmniej, gdy byli przekonani, że ich umiejętności są większe niż umiejętności pozostałych uczestników.

Pewność przekonań co do własnych kompetencji: niska pewność co do własnych umiejętności i zdolności powinna motywować ludzi do poszukiwania wskazówek w relacjach innych osób 

czwartek, 28 czerwca 2012

Psychologia wpływu społecznego: perswazja vs. manipulacja


W jednym z pierwszych postów na blogu, pojawiło się pojęcie perswazji. Dla ilu z Was jest ono zbieżne z manipulacją, a ilu z Was widzi różnicę pomiędzy tymi dwoma pojęciami? Zapewne niewielu. Dlatego dzisiaj rozwikłamy zagadkę różnic na linii perswazja - manipulacja :- )
Psychologia reklamy

Słowo manipulacja pochodzi od łacińskiego manus pellere, co oznacza trzymać dłoń w czyjejś dłoni, mieć kogoś w ręce. Przez manipulację rozumiemy kształtowanie poglądów, postaw, zachowań lub emocji bez wiedzy i woli człowieka lub wręcz wbrew jego woli i interesom. Jest to metoda zakamuflowanego oddziaływania na świadomość i zachowania jednostek i grup społecznych dla realizacji określonych przez nadawcę celów. Manipulator posługuje się np. danymi statystycznymi, informacjami, faktami, aby ukryć przed odbiorcą rzeczywiste cele.

Perswazja (z łacińskiego peruasio - namówić, nakłonić, przekonać), metoda polegająca na tłumaczeniu, przekonywaniu ludzi do zaakceptowania pewnych poglądów, co do których nie mają oni jasnego zdania.
Ze względu na cele wyróżnia się perswazję przekonującą, której zadaniem jest dowieść komuś słuszności, prawdziwości czegoś; perswazję nakłaniającą (propaganda) nastawioną na pozyskanie dla idei czy doktryny jak największej liczby zwolenników; perswazję pobudzającą (agitacja) obliczoną na zjednanie odbiorcy dla jakiejś idei, sprawy czy poglądu.
Jak widać różnica między tymi pojęciami istnieje, aczkolwiek jest ona stosunkowo płynna. Perswazja posiada wydźwięk pozytywny, nie wykracza poza obszar wolności osobistej. Możemy przekonywać kogoś do rzucenia palenia, kupna określonego towaru itp. bez stosowania "prania mózgu", czy całkowitej zmiany osobowości, używając metod łagodnych.

Manipulacja zaś w kategoriach etycznych oceniana jest zdecydowanie negatywnie, wiąże się bowiem z nierespektowaniem norm moralnych, oszukiwaniem, kłamstwem. O manipulacji można mówić wtedy, gdy wpływanie na innych nie ma na względzie ich dobra, lecz chodzi o uzyskanie jakiejś korzyści dla siebie. Perswazja natomiast jest użyciem takich narzędzi, aby stworzyć sytuację, w której zadowolone są obie strony. 

Poste? Proste! :- )